czwartek, 5 marca 2015

Koniec Świata- Kury(2015)

Po 3 latach przerwy( świetna płyta Hotel Polonia z 2012 r.) Koniec Świata szykuje się do wydania nowej płyty. Jak na razie zaprezentowano pierwszy singiel. I jest bez zaskoczeń, czego można było się spodziewać. 
  Bo Koniec Świata nie idzie drogą Happysadu i nie eksperymentuje z muzyką. I wychodzi na tym świetnie. Niby muzycznie wciąż grają to samo, ale do tej muzyki się wraca. Cały czas. To wciąż świetne, typowo rockowo-punkowe granie. Niemal tradycyjnie muzykom towarzyszy świetna sekcja dęta, nadająca zespołowi brzmienie , którego nie sposób pomylić z żadnym innym. Jacek Stęszewski- wokalista grupy udowadnia, że odnajduje się w różnych, pozornie rytmach. Wszak wydał kapitalną solową płytę 'Księżycówka', która odbiega od tego co robi zespół. Bo płyta jest utrzymana w klimacie poezji śpiewanej. 
   Jego autentyczność i energia daje radę i w ostrym, rockowym wydaniu jak i w łagodniejszym, lirycznym repertuarze.  Duża ilość utworów zespołu nawiązuje do historii, nie inaczej jest w tym przypadku. Tekst utworu 'Kury' nawiązuje do Józefa Piłsudskiego i jego słów na temat naszego społeczeństwa i polityków. Które raczej zna każdy ;) Ja osobiście uwielbiam zespoły, które nie boją się podejmować trudnych tematów i nie są tzw. poprawni politycznie. Koniec Świata już kilka razy takie tematy podejmował( utwory: 'Hotel Polonia, 'Liubliu', czy 'Jezus') i za każdym razem wychodziło to dobrze. Teraz również wyszło. Bardzo dobrze, że są w Polsce zespoły które w sposób 'muzyczny' przybliżają historię kraju, bo ze znajomością jej wśród Polaków jest słabo. Skoro nie mają szans na poznanie jej bliżej w szkołach to może muzyka? Oby więcej takich zespołów i takich utworów. Czekam na całą płytę z niecierpliwością, premiera przewidziana jest na jesień 2015 r.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz